Odwiedziłam Królestwo "Kwiatuszków" i oto
co tam zastałam:
Jaś roześmiany od ucha do ucha pokazywał jaki jest zwinny
poprzez przeciskanie się przez różne - naprawdę maleńkie otworki!!
Martynka z Kacperkiem bawili się w sklep.
Amalka - z ogromnym przejęciem - pokazała swój
NAJWIĘKSZY SKARB (ukryty w pudełeczku w jej szufladce).
Były to znalezione w domu na strychu,
zasuszone motylki.
Taki skarb chciałby mieć każdy "Kwiatuszek".
Jaś ma super okulary ...
Patrykowi wystarczą własne rączki.
0 komentarze:
Prześlij komentarz